24 czerwca 2009

Pośpiesznie odkrywam, że jesteś szczęśliwym pięknem

Pośpiesznie podnoszę głos. Pośpiesznie umykam od chwili, która właśnie się wydarza. Pośpiesznie słucham myśli i słów. Pośpiesznie dokonuję wyboru. Pośpiesznie kocham, tracę, jestem, nie ma mnie.
Pośpiesznie.
Trzeba żyć pośpiesznie.
Nie trzeba żyć pośpiesznie.

Z lęku, ze strachu, przerażenia przed odmiennością chowam się w swoim własnym swiecie. I nie ma znaczenia kim jestem. Artystą, pijakiem, studentem. Uciekam od świata, który mnie począł, przygarnął, utulił, odrzucił. Kto światem jest zatem?

A na łące są maki. W lesie szum drzew taki czuły, delikatny, że aż strach umrzeć i tego szmeru nie usłyszeć. Przy stoliku zakochani owijają swoimi dłońmi twarze, usta, ramiona niczym łabędzie. Deszcz na parapecie tańczy jakby miał za chwilę na zawsze zniknąć. Słońce przedziera się przez chmury po to tylko by ogrzać nasze twarze, serca, by dodać otuchy, rozpłomienić umysły.

To ta chwila właśnie, w której żyjesz. Teraz. Teraz możesz otworzyć oczy lub je zamknąć. Teraz możesz powiedzieć NIE światu, abo TAK. Teraz możesz ulecieć marzeniem, możesz postawić krok kolejny. Teraz możesz rozkochać w sobie niebiosa i zakochać się w nich możesz, w sobie się możesz zakochać. Dziś, teraz możesz spojrzeć w lustro swych oczu i tam dostrzec wszelkie płomienie radości i smutku, szczęścia i rozpaczy i dotknąć delikatną, czułą dłonią sam siebie po to by siebie pokochać. Teraz możesz uwierzyć, że TERAZ jest najważniejsze. Teraz możesz dostrzec, że teraz ma największe znaczenie. Ty teraz jesteś, tu i teraz, Ty teraz tańczysz, płaczesz, myślisz, Ty dokonujesz wyboru, Ty teraz kochasz lub nienawidzisz. Ty teraz szlochasz lub otwierasz ramiona by przyjąć pochmurny świat i otulić go sobą. Ty teraz masz siłę by właśnie w tej chwili odkryć na nowo, że jesteś szczęśliwym pięknem!

3 komentarze:

  1. Bardzo fajnie napisane. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz artystyczną duszę i wrażliwość godną pozazdroszczenia. Szczęśliwy ten kto będzie mógł na codzień być przy Twoim boku. Ale pamiętaj, że rozum i serce to dwie różne żęczy i często jedno drugiemu w Tobie przeczy. Mnie często każde z nich wskazuje inną drogę a ja żadnej z nich wybrać nie mogę

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie dziekuję za miłe słowa:)
    JAK TO JEST Z TĄ DROGĄ?
    Czy naprawdę wybrać nie możemy?
    Serdeczności posyłam
    monika

    OdpowiedzUsuń